Nie sądź przeto, żeś zginął, gdy prochy twoje do jej łona złożą, albo gdy z dymem uniosą się ze stosu w eter święty.
] oto znów święty eter jest skarbcem wspólnym, którym powszechna Wolność oddycha.
Choćbyś się oddzielił od tłumu kosztowną szatą, marmurowym progiem, złotą misą, z jednego kubka świętego eteru pić musisz wspólny ożywczy oddech, symbol wiecznego braterstwa.
A różnica między ludźmi polega tylko na tem, kto umie lepiej słuchać swego głosu wewnętrznego.
Komu uszy napełnił gwar ziemski, ten nie posłyszy nieba, odzywającego się w nim samym.
Jakże pięknem mogłoby być to życie ludzkie z oną tkliwą przyjaźnią, poświęceniem, poszukiwaniem prawdy!
Jakże wzniosłą byłaby taka Rzeczpospolita, któraby przyświecała narodom jako wzór sprawiedliwości i piękna moralnego!
Jakże szczęśliwym byłby Ateńczyk, mistrz ludów żyjących po lądach lub żeglujących po morzach wełnistych!
Jakże uroczysty nastrój panowałby wtedy na Akropolu, gdyby wszystkie stojące tam posągi były tylko posągami i gdyby świątynie dlatego tylko były świątyniami, że wchodziłyby
do nich ludzkie istoty, świątynie wewnątrz siebie mające!
Szukaj prawdy, szukaj piękna! Szukaj przez młodość, wiek męski i starość późną!
Śmiertelność dotyka tylko twego ciała. Ale Dajmonium twoje jest wieczyste i jako promień wraca do swego nieśmiertelnego źródła.
Promieniu ludzki!
Bądź jako ten blask słońca, przenikający wszystko swem ciepłem i jasnością...
— Czy wtedy człowiek będzie ranił lub zabijał?
— Nie będzie, gdyż godziłby w własne szczęście.
— Czy wtedy będzie człowiek oszukiwał?
— Nie bedzie, gdyż oszukiwałby siebie samego.
— Czy wtedy człowiek będzie zazdrościł?
— Nie, gdyż gniewałby się na ognisko darzące go swem ciepłem.
— Co sądzisz, człowieku, o Teraźniejszości?
— Sądzę, że trzeba ją uczynić wznioślejszą.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 Nastepna>>